piątek, 21 września 2012

Zaczynamy zabawe

Dziki Chili no i zaczynamy zabawę z gotowaniem którego nie potrafię do końca zdefiniować, czym jest dla mnie. Po prostu lubię, wciąga mnie to, myślę o tym. Na przykład lubię kroić. Jak gotuje czuję się trochę jak alchemik, Merlin nawet, może za duże słowa nie wiem. Żarcie mogę w miarę kontrolować, tworzenie, kolory, ogień, zmiana, moc, przyjemność, smaki, kombinacja, różnorodność. Gotowanie pokazuje kim jesteś, część życia, trudno jest być zawodowcem bo wiele osób gotuje i bawi się tym. Filmów o spawaniu na tubie jest zdecydowanie mniej no i nie ma komentarzy "ależ on to pięknie połączył..." Spieszmy się gotować bo ceny tak drastycznie idą w górę. Postaram się dawać, dostarczać często z humorem, może nawet foty i ciekawe opisy. Działam na wyczucie, instynkt i serce, Dziki Chili jest ostry ale z fasonem :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz