sobota, 19 stycznia 2013

Kurczak ze szpinakiem

Tak na prawdę jedno z moich ulubionych dać, delikatne, kremowe i niezwykłe w swoim charakterze. 2 piersi z kurczaka kroję w kostkę do tego sól, pieprz, oregano, trochę mąki na oliwę podsmażamy, zdejmujemy. możemy dolać jeszcze oliwy na to kilka posiekanych ząbków czosnku i jest cudowna praca, boski aromat. Jedna czerwona papryka pokrojona w cienkie paski dołącza, lekkie podsmażenie i oprószamy mąką. Białe wino kilka minut fajnej pracy żeby alkohol w miarę wyparował i tutaj należy zwiększyć moc, potem zmniejszamy i dodajemy szpinak świeży. jest dużo ale on zniknie bez obaw. Działamy aż osiągnie ten charakterystyczny wygląd
Zalewamy ciężką śmietaną kremówką dość dużo minimum 250 mililitra, lekkie zamieszanie i gotujemy aż smaki się połączą i potem parmezan lekkie zwiększenie mocy 5 min. Na sam koniec dochodzi makaron i kawałki kurczaka. Serwujemy i zapraszam na tuba

Potrzebujemy
- 2 piersi z kurczaka,
- makaron tagliatelle
- 3 do 5 ząbków czosnku
- śmietana kremówka 30 %
- szpinak świeży baby
- papryka czerwona
- białe wino
- parmezan
- mąka,
- przyprawy (sól, pieprz, oregano)




wtorek, 15 stycznia 2013

Pizza ze szpinakiem

Wychylenie się spoza mojej strefy komfortu jak to się ładnie mówi za oceanem sprawia mi czasami trudności i tak jest właśnie z pizzą i świeżym szpinakiem. Błagam ale sorry warto bo zostałem urwany, podniosłem się i nawalam dalej. Zamiast sosu pomidorowego wchodzi czosnek z oliwą pieprzem i oregano może być też bazylia. Na to Mozzarella tak zwany Moz ale nie ta biała. Potem już tak bardzo prosto, świeży szpinak i dużo. No i na to ricotta i mascarpone. Ładnie to wygląda. Pizza jest moją faworytką od samego początku, nie tylko smak ale i kolory, ogień. Babki lubią takie kombinacje. Tutaj moja filmowa Iluzja zapraszam.


Tosty z Makrelą w pomidorach

Już legendarna zagrywka, połączenie niezwykłe ale uwaga makrela musi być delikatna i tutaj pasuje mi bardzo King Oscar. Makrela i pomidory w mojej wersji klasyczna bez żadnych dodatków bo takie też już się pojawiają, chleb tostowy, cebula w cienkie plasterki i na to wszystko ser żółty rodzaj co wam podpasuje. To praktycznie zawsze wychodzi. Uwaga żeby ich za mocno nie wychłostać w piekarniku żeby nie były zbyt przypieczone choć znam kilka osób które lubią. Trochę soli i pieprzu i to wszystko. Filmowa kulinarna iluzja dzikiego chiliego zapraszam spróbuj


poniedziałek, 14 stycznia 2013

Szwedzkie klopsy pulpety północy

Prawda północy, żarcie na którym budowano potęgę w ciemnościach i mrozie ale także radość pierwszego słońca tak mocno wyczekiwanego. Są wszędzie w szkołach, szpitalach, stołówkach zakładowych, tworzą historię i tradycje. są statkiem flagowym szwedzkiej kuchni i dobrze zrobione są po prostu wychłostane na krawędzi z dowalonym całkowitą bandą efektem MMmmmmm. Przy nich zapewne powstawała pierwsza IKEA, pierwszy silnik Volvo a także lotniczy w swojej naturze SAAB. Czy ten smak jest możliwy do otworzenia w domu w Twojej kuchni, spróbuj. czy danie to stanie się Twoim ulubionym, Twoją popisową akcją otwierającą wiele drzwi, zadaniem ostatniego ciosu kulinarnemu smokowi który okiełznał starożytną sztukę obróbki mięsa według receptury północnych kowali.

Naciśnij na link poniżej a wejdziesz w świat kulinarnej iluzji
Szwedzkie klopsy pulpety północy

Köttbullar czyli klopsiki, kulki mięsne, pulpety. Jak najlepiej je zrobić? wydaje mi się że jest kilka sposobów ale jest jedna główna linia której należy się trzymać i jeśli posłuchasz dzikiego a on wie o czym mówi akurat w tej materii, to może się to udać.

- cebulę posiekaną podsmażamy na maśle,
- biały pieprz, cynamon i gałka (moja wersja także ostra papryka i tymianek) ale dominuje biały pieprz
- mięso mielone od 100 % wołowiny ale bardziej do mieszanki z wieprzowiną do 50/50 ale nigdy samej wieprzowiny. polecam proporcje wołowina 3 do prosiaczka 1.
- śmietana lub mleko,
- bułka tarta lub zwykła czerstwa,
- bulion cielęcy,
- smażymy na maśle,
- raczej na patelni (opcja piekarnikowa też się pojawia)
- dokańczamy w sosie,
- dajemy koloru i słoności sosem sojowym
- serwować z ziemniakami i lingonami czyli borówką szwedzką,
- do picia mleko, zimne
- do sosu może być mleko zamiast śmietany,
- mięso mielę bo to jest inny smak



Czasami mam tendencje do przesadzania ze śmietaną, zaprawę można również zaciągnąć mlekiem albo bulionem spróbuj jest kilka możliwości. Uważaj żeby nie było za słone, tak łatwo przedobrzyć. Przyprawy sam dopasuj, proporcje, wszystko i tak się zmienia. na razie nie bawimy się w konsekwencje 3 gwiazdek gościa od opon. Ale są zasady które określają pewne zagrywki i gdzie momentami może coś na prawdę wyjść i efekt zaskoczenia tam właśnie się pojawia...